HOLLOW FRAME SURFBOARDS

”The Smell of Popsicle Sticks” is a short film about one man’s passion for building wooden surfboards and riding them in the frigid waters of Sweden.
The video is a portrait of Peter Jarl and his fondness for wood and surfing, which he combines by building beautiful wooden surfboards in his small garage.
The film focuses on his love for the craft, his authentic woodworking and the creation of his first 100% pure wood surfboard, free of fibreglass and epoxy. With a humble and enthusiastic attitude, Peter is not afraid of literally working against the grain, far away from the mainstream surf locations and industry standards. His goal is to build well-crafted wooden surfboards that last longer and are more sustainable than their factory produced counterparts.
In the video Peter shares his thoughts about surfing in Sweden and takes his board out for a test ride in the cold winter waves of southern Sweden.
– Tim Ciasto

Mr Jarl lives in beautiful, quiet Sweden in a 100k port town near Malmö. His passion is creating surfboards, but because he has pro-ecological aspirations, he makes them by hand from wood. How and why he will tell you this himself.

Hi! I’d like you to introduce yourself, tell me where you’re from, how old you are, where you’re staying at the moment and where you’re going in general?

Hi. My name is Peter Jarl and I live in Helsingborg, Sweden. I’m 44 years old. I live with my wife, three children, one dog and one cat. I have surfed since 1999-2000 and built my first surfboard 2003.

How, when and where did you discover your passion for surfing?

I have had a lot of skateboarding and snowboarding but grew up in the middle of the country so it was not before I was on the west coast of Australia that I tested to surf the first time. I got stuck at once.

Where did your passion for woodwork come from? What is so beautiful or even mystical about it?

I have liked to work with wood since I was a little kid and is educated as a furniture cutter. The amazing thing about wood is that it’s a living material that has endless possibilities. It’s eco-friendly, smells good, is beautiful, strong, lightweight and magical to work with.

Do you live far from the sea? 

I live about 500 meters from the sea but the nearest surf break is 25 minutes from my home. There are several nice breaks close to where I live, both on the west and east coast.

„The Smell of Popsicle Sticks” to krótki film o pasji człowieka do budowania drewnianych desek surfingowych i surfowania nimi po lodowatych wodach Szwecji.
Film jest portretem Petera Jarla i jego zamiłowania do drewna i surfingu, które łączy, budując piękne drewniane deski surfingowe w swoim małym garażu.
Koncentruje się na jego miłości do rzemiosła, autentycznej obróbce drewna i stworzeniu jego pierwszej deski surfingowej w 100% z czystego drewna, wolnej od włókna szklanego i żywicy epoksydowej. Dzięki skromności i entuzjastycznemu nastawieniu Peter nie boi się pracować wbrew losowi, z dala od głównych miejsc do surfowania i standardów branżowych. Jego celem jest budowanie dobrze wykonanych, drewnianych desek surfingowych, które wytrzymają dłużej i są bardziej zrównoważone niż ich produkowane fabrycznie odpowiedniki.
W filmie Peter dzieli się swoimi przemyśleniami na temat surfowania w Szwecji i zabiera deskę na jazdę próbną w chłodne zimowe fale południowej Szwecji.
– Tim Ciasto

Pan Jarl mieszka sobie w pięknej, spokojnej Szwecji w 100k miasteczku portowym niedaleko Malmö. Jego pasją jest tworzenie desek surfingowych, ale, że ma skłonności proekologiczne wykonuje je ręcznie z drewna. Jak i dlaczego, sam Ci to opowie.

Cześć! Chciałbym, żebyś się przedstawił, powiedział, skąd jesteś, ile masz lat, gdzie przebywasz w danym momencie i dokąd zmierzasz w ogóle?

Cześć. Nazywam się Peter Jarl i mieszkam w Helsingborgu w Szwecji. Mam 44 lata. Mieszkam z żoną, trojgiem dzieci, jednym psem i jednym kotem. Surfowałem od 1999/2000 i zbudowałem swoją pierwszą deskę surfingową w 2003.

Jak, kiedy i gdzie odkryłeś swoją pasję do surfowania?

Dużo jeździłem na deskorolce i snowboardzie, ale dorastałem w środku kraju, więc po raz pierwszy testowałem surfowanie na zachodnim wybrzeżu Australii. Chwyciło mnie to od razu.

Skąd wzięła się Twoja pasja do stolarki? Co jest w tym takiego pięknego, a nawet mistycznego?

Od dziecka lubiłem pracować z drewnem i jestem z wykształcenia stolarzem meblowym. Niesamowite w drewnie jest to, że jest to żywy materiał, który ma nieograniczone możliwości. Jest przyjazny dla środowiska, ładnie pachnie, jest piękny, silny, lekki i magiczny gdy z nim pracujesz.

Czy mieszkasz daleko od morza?

Mieszkam około 500 metrów od morza, ale najbliższe miejsce do surfowanie to 25 minut od mojego domu. Istnieje kilka fajnych miejscówek w pobliżu mojego miejsca zamieszkania, zarówno na zachodnim, jak i wschodnim wybrzeżu.